31 Pabianicka Drużyna Harcerska im.bat. "PARASOL"
Ja zacznę:)
Kowboj się ożenił, posadził swoją żonę na konia (takiego z kopytami;p) i jadą sobie do domku. Nagle koń się podhaczył, kowboj powiedział tylko "Raz!". Jadą dalej i znów koń się podhaczył, kowboj na to "Dwa!". Znów jadą i koń trzeci raz się podhaczył, kowboj mówi "Trzy!". Zsiada z konia wyciąga rewolwer i zabija zwierze. Żona na to z krzykiem:
-Jak mogłeś zabić tak piękne zwierze! Jesteś okropny! Jak mogłeś!?
Kowboj na to:
-Raz...
W samolocie lecą amerykanin, francuz, niemiec, włoch i jakiś murzyn. Wchodzi stewardessa i mówi, że są kłopoty, bo samolot jest przeciążony i żeby przeżyć ktoś musi wyskoczyć. No to amerykanin wstaje, łapie odrazu za czarnego i juz chce go wywalać, na co reszta.
-No co Ty rasista!? Tak nie wolno! Rasizm jest zły!
Amerykanin na to:
-No dobra. W takim razie zrobimy tak. Ja zadam każdemy pytanie i kto nie odpowie wylatuje za drzwi.
-OK! - rzekli wszyscy.
Pyta się francuza:
-Kto pierwszy użył broni jądrowej?
-No amerykanie.
-Dobrze.
Pyta Włocha:
-Gdzie pierwszy raz ją zrzucili?
-No na Hiroszime.
-Dobrze.
-Pyta niemca:
-Ile ludzi zginęło?
-No ze 120 tys.
-Dobrze.
I do murzyna:
-Nazwiska wymieniaj...
Jak kiepskie to sorry, ale mnie się podobają;p
Pozdrawiam
Offline